Ospa może być niebezpieczna
W ostatnich lat można zaobserwować znaczny wzrost zachorowań na ospę. Co więcej uważa się, ze odsetek dzieci i dorosłych jest znacznie większy pod tego, jaki podają statystyki, ponieważ część chorych nie zgłasza się z ospą do lekarza. Wiele osób uważa bowiem ospę za typowa chorobę wieku dziecięcego, którą większość z nas po prostu musi przechorować i najlepiej aby stało się to we wczesnym dzieciństwie. W istocie wydaje się, że im młodsze dziecko tym lepiej znosi ospę. Nie możemy jednak zapomnieć o tym, że nawet w tak wczesnej fazie ospa może prowadzić od szeregu poważnych powikłań takich jak np. zapalenie płuc, zapalenie węzłów chłonnych czy nawet zapalnie opon mózgowych. Dorośli przechodzą zaś ospę jeszcze gorzej. Niejednokrotnie leczenie chorego musi odbywać się w warunkach szpitalnych. Szczególnie groźna ospa jest zaś dla kobiet w ciąży zarówno tych pierwszym trymestrze, jak też tych tuż przed porodem. Kiedy kobieta zarazi się ospą w pierwszym trymestrze ciąży może przekazać dziecku zespół ospy wrodzonej co może spowodować poważne zaburzenia w układzie nerwowym dziecka, narządach wzroku bądź też prowadzić do deformacji kończyn. Nie można też zapominać o aspekcie czysto technicznym. Ospa wyłącza nas na długi czas z wszelkiego życia towarzyskiego. Chory musi bowiem przebywać w domu, aby nie narażać na zarażenie innych, jak też samemu nie doprowadzić o powikłań. Z tego właśnie względu tak ważna jest profilaktyka i mimo tego, że szczepienie przeciwko ospie nie należy do szczepień obowiązkowych warto poważnie rozważyć taką możliwość.