Jak wyleczyć kolkę
Jak wiadomo, każdy z nas, prędzej czy później dorasta do tego, żeby zostać rodzicem. Jest to jedna z najważniejszych funkcji, jakie przyjdzie nam pełnić w życiu. Trzeba jednak wiedzieć, że najważniejszą i najtrudniejszą rzeczą, będzie nic innego jak przyzwyczajenie się do płaczu naszego dziecka. Pamiętajmy jednak o tym, że dziecko nigdy nie płacze samo z siebie, bo ma taki kaprys. Będąc rodzicem musimy się nauczyć jak rozpoznać płacz. Jeden będzie oznaczał, że czas zmienić pieluchę, inny, że pora na karmienie. Jeśli jednak płacz jest długotrwały to najpewniej dziecko sygnalizuje nam, że coś jest nie tak, że coś je boli. Wtedy też może zachodzić podejrzenie, że nasza pociecha ma kolkę. Kolka dziecięca zdarza się u prawie czterdziestu procent dzieci i może trwać aż do dwunastego roku życia. Jak sobie z nią radzić? Przede wszystkim, musimy sami się opanować, bo dziecko od razu wyczuje nasz stan i będzie bać się razem z nami, co nasili zarówno ból, jak i płacz. Ważne jest także, aby matka stosowała odpowiednią dietę w czasie karmienia. Wtedy to w znaczący sposób możemy ograniczyć ryzyko wystąpienia kolki. Jeśli jednak kolka nas dopadła to nie bójmy się stosować specjalnych herbatek dostępnych w aptece – z kopru włoskiego. Sprawia ona, że wzdęcie szybko zanika i dziecko może się swobodnie wypróżnić. Najważniejsze jest jednak to, żeby po karmieniu zawsze doprowadzić do tego, żeby dziecku się odbiło.