Jak nie dać się chorobie lokomocyjnej

Jak nie dać się chorobie lokomocyjnej

Niektórzy z nas mogą odbywać bez problemów długie nawet podróże, pociągiem samochodem, bez jakichkolwiek nieprzyjemności spowodowanych podróżą. Niestety wielu z nas meczy się wtedy bardzo, czujemy mdłości, zawroty i bóle głowy, kręcenie się w głowie czy nawet wymioty. Dolegliwości są czasem tak uciążliwe, że często wpływa to na podjecie decyzji o skróceniu podróży lub tez całkowitej z niej rezygnacji. Opisana przypadłość nosi popularna nazwę choroba lokomocyjna, czyli mająca związek z podróżowaniem. W aptekach są różnego rodzaju medykamenty, te bardziej tradycyjne, stosowane od lat, jak i nowej generacji, mające nas uchronić przed nieprzyjemnymi efektami podróży. Jednak zastosowanie kilku różnego rodzaju prostych zabiegów na pewno uchroni nas w pewnym stopniu przed intensywnym oddziaływaniem na organizm choroby lokomocyjnej i poprawi nasze samopoczucie w podróży. Nie powinno się przed podróżą pić wody gazowanej ani żadnych tego rodzaju napojów, również objadanie się nie sprzyja dobremu samopoczuciu w podróży. Podczas jazdy należy zapewnić sobie dostęp świeżego powietrza, zmniejsza to w znacznym stopniu nudności. Gdy jednak już opanowują nas mdłości, należy zamknąć oczy – w żadnym wypadku nie powinno się obserwować krajobrazów migających za oknem, jak chociażby mijane drzewa czy domy. Bezpieczniej jest siadać przodem do planowanego kierunku jazdy, dobrze jest też zaopatrzyć się na podróż w cukierki miętowe. Przed planowana podróżą należy porządnie się wyspać i wypocząć, natomiast już sama podróż, jeśli to możliwe, powinna przebiegać dla nas w wygodnej pozycji – leżącej lub półleżącej. Nie zalecanie jest czytanie podczas podróży ani tez palenie papierosów przed nią lub już w trakcie – zamiast tego lepiej jest spożywać zimną wodę, niegazowaną, w niewielkich ilościach, jednak regularnie.

[Głosów:1    Średnia:3/5]