Hałas źródłem stresu
Słuch należy do jednego z najważniejszych zmysłów człowieka. Jak bardzo zmysł ten jest dla człowieka ważny najlepiej wiedzą osoby niesłyszące. Zamiast jednak dołożyć wszelkich starań, aby ten słuch chronić, my bezmyślnie go niszczymy. Jednym z narządów zmysłów, dzięki któremu człowiek może sprawnie odnajdywać się w codziennym życiu, komunikować się i unikać wielu zagrażających mu niebezpieczeństw jest słuch. Jego zdrowie jest jednak wystawiane codziennie na wiele prób. Zwłaszcza w dużych ośrodkach miejskich człowiekowi na każdym kroku towarzyszy nieustanny hałas, który tworzą przejeżdżające samochody, zwłaszcza duże transportowe, tramwaje, roboty drogowe. Podobnie jest w pracy. Są zawody szczególnie narażone na duży hałas, np. budowlańcy, kierowcy, nauczyciele w szkołach pełnych rozkrzyczanych dzieci. Po powrocie do domu i usunięciu większości źródeł bardzo silnych dźwięków ludzie sami szkodzą swoim uszom. Nie pozwalają im odpocząć od nadmiaru dźwięku. W mieszkaniu zaraz pojawia się dźwięk telewizora, włączonego po kilka godzin dziennie, radia czy głosu z komputera, gry. Jest dostarczany bezpośrednio lub co gorsza wzmacniany przez założone na uszy lub umieszczone w małżowinie słuchawki. Wszystko to sprawia, że ucho odbiera zbyt duże natężenie dźwięków. Ma ono ograniczoną odporność. Długotrwałe działanie hałasu osłabia wrażliwość słuchu, może spowodować jego trwałe uszkodzenie, nawet jego utratę. Poza tym hałas jest dodatkowym źródłem stresu.