Dlaczego pierzchną nam usta

Dlaczego pierzchną nam usta

Nabłonek na ustach jest tak bardzo cienki, tak cienki, że naczynia krwionośnie prześwitując nadają kolor naszym ustom. Czerwone usta nie są znane w świecie zwierząt, są tylko charakterystyczne dla ludzi. Skóra na ustach jest prawie pozbawiona gruczołów łojowych, z tego powodu ochrona lipidowa jest bardzo cienka. Ciągle jemy, pijemy czy oblizujemy, to sprawia, że usta są wystawione na uszkodzenia. Wargi są niewystarczająco chronione przez utratą wilgoci. Również brak melaniny nie zabezpiecza przed promieniowaniem ultrafioletowym i jest to drugi powód, który wystawia wargi na niebezpieczeństwo. Tak, więc wszystkie czynniki zewnętrzne jak temperatura, niska lub wysoka, słońce, lub mała wilgotność powietrza, to są czynniki, które mogą uszkodzić skórę przez wysuszenie. Również gorączka sprzyja przesuszeniu. Takie zjawisko nazywamy pierzchnięciem. Do objawów zaliczamy szorstką powierzchnię i naskórek zaczyna się łuszczyć. Takie odczucie sprzyja odruchowemu oblizywaniu warg. Niestety takie działanie sprzyja dodatkowo parowaniu i zwiększeniu wysuszenia. W dalszej kolejności powstają ranki, które powstają poprzez pękanie nabłonka. Nie wolno oblizywać warg na dworze, natomiast powinno się smarować usta tłustym kremem lub ochronną pomadką. Również, jeżeli jest się w pomieszczeniach a ma się odczucie spierzchnięcia, również należy zabezpieczać wargi ochronnym sztyftem. Nie powinno się również, jeżeli ma się spierzchnięte usta jadać potraw pikantnych, słonych czy kwaśnych. Jak również, nie powinno się dezynfekować wysuszającym je jeszcze bardziej alkoholem. Również zabronione jest absolutnie w każdym przypadku obgryzania sterczących skórek na ustach, ponieważ takie działanie spowoduje powstawanie ranek, które będą krwawiły i sprawiały ból. Na dolegliwości tego typu może pomóc piling z płatków owsianych, który dodatkowo odżywia.

[Głosów:1    Średnia:5/5]