Cholesterol nie musi szkodzić

Cholesterol nie musi szkodzić

Przyjęło się uważać go za głównego wroga zdrowia, a nawet życia. W świecie, w którym choroby układu krążenia pozostają jedną z głównych przyczyn problemów zdrowotnych i śmiertelności, cholesterol wskazywany jest jako główny winowajca. Jest w tym sporo prawdy, ponieważ to właśnie on przyczynia się do takich chorób cywilizacyjnych jak miażdżyca, zawały serca czy udary mózgu. Towarzyszą one bardzo często otyłości oraz braku aktywności fizycznej. Nie bez znaczenia pozostaje także nieodreagowywanie stresu. Wszystko naraz prowadzi do kłopotów, jednak cholesterol wcale nie musi być ich źródłem. Należy natomiast podkreślić, że bez niego organizm ludzki w ogóle nie byłby w stanie funkcjonować. Cholesterol reguluje bowiem pracę wielu układów i narządów, należy także do podstawowych części składowych komórek. Dzięki niemu sprawniej działają nerwy, ale także serce człowieka i jego wątroba. Bez niego niemożliwe stałoby się chociażby przyswajanie składników odżywczych. Skąd zatem tyle zarzutów pod adresem cholesterolu? Nie można zaprzeczyć, że szkodzi, ale jest to szkoda, którą ludzie sami sobie wyrządzają. Złe nawyki żywieniowe, a przede wszystkim objadanie się na przemian z głodówką prowadzą do podniesienia poziomu cholesterolu we krwi. Jeżeli jego wysokie stężenie utrzymuje się przez dłuższy czas, prowadzi to do zablokowania swobodnego przepływu krwi, a to z kolei przyczyna wielu poważnych problemów zdrowotnych.

[Głosów:1    Średnia:5/5]